Obserwatorzy

wtorek, 29 grudnia 2015

Metamorfoza drewnianej tacki pod porcelanę

Nabyłam na rupieciach przepiękny włoski porcelanowy komplet.
Dodatkowo porcelana kolorystycznie idealnie pasuje mi do kuchni.
Jest tak piękny, że szkoda go chować gdzieś w szafce, dlatego zaczęłam się zastanawiać jak go wyeksponować.
W ręce (również na rupieciach) wpadł mi śliczny drewniany talerz rozmiarami idealnie pasujący do mojego kompletu
Pozostało mi tylko kolorystycznie dopasować do porcelany.


 W ruch poszły oczywiście farby kredowe Vittorino no i transfer druku na drewno.
Na filmiku pokazuję krok po kroku jak drewniany talerz 



przeobrażał się w porcelanową tackę:-)


Może kogoś zainspiruje ten drobiazg



 
 

Święta, święta i po świętach

A że przed świętami nie zdążyłam to spieszę teraz się pochwalić, a przede wszystkim podziękować!
Jak otworzyłam kopertę to pomyślałam, że to będzie jedyny świąteczny akcent w tym roku.
PRZEPIĘKNA DECOUPAGE-OWA BOMBKA Z PŁYTY KOMPAKTOWEJ
zrobiona własnoręcznie przez Hanię z my garden - my life

  
Zastanawiałam się czy powiesić ją na honorowym miejscu na belce?

 
 Ale w końcu żyrandol wydał mi się być bardziej honorowym miejscem



 Byłam szczęśliwa i zupełnie zadowolona z tego świątecznego akcentu w moim domu:-)
Ale w dzień Wigilii moja zdolna córcia pyta: a choinka?
Jak to! Święta bez choinki?!
I zadzwoniła do swojej siostry naskarżyć na mamę, że nie pozwala jej ubrać choinki.
I dostałam op.... od starszej córki, że jak to tak?!
Choinka też stoi tylko jeszcze jej zdjęcia nie zrobiłam :-)

 

niedziela, 20 grudnia 2015

Idą święta

Idą święta wielkimi krokami 
u nas w domu również ale nie w naszym domu:-)

Pochwalę się dzisiaj nie swoją pracą, ale pracą mojej zdolnej córki.
Zawsze wiedziałam, że ma wielki talent, ale to talent pisarski - a tu okazuje się, że i po mamusi poszła :-)
Jestem oczarowana tym co moje dziecko przygotowało dla swoich dzieci w przedszkolu na tegoroczne święta Bożego Narodzenia.

 A to wszystko ze zwykłych kartonów


I piękne loczki na Mikołajowej brodzie z wacików
 

A tak prezentuje się już na miejscu w przedszkolu


I jeszcze choineczka z zielonych nitek muliny i szarych perełek  


 Życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt :-)

wtorek, 8 grudnia 2015

Wymianka przydasiowa i wygrane Candy

Jak to mówią - lepiej późno niż później!
To już będzie jakieś dwa tygodnie z górką jak przyszła do mnie paczka.
Myślę sobie - co to może być? Przecież niczego akurat nie kupowałam żeby jakaś paczka miała do mnie przybyć.
W końcu otwieram, nieśmiało i delikatnie zaglądam, a tak takie różne, przeróżne różności!
Myślę sobie - czym rzesz ja na takie cudeńka zasłużyła? 
Żeby całą paczkę przejrzeć dokładnie i od początku do końca zdecydowałam się chyba dopiero po 2 godzinach, a właściwie to córka wróciła do domu i ona nie miała oporów ni lęków przed sprawdzeniem co to tam się mieści:-)
I dopiero jak znalazłam w środku karteczkę z życzeniami od Basi  to wszystko mi się rozjaśniło!
Bo ja już całkowicie zdążyłam zapomnieć, że zapisałam się na wymiankę przydasiową u Lidzi:-)
A oto co znalazłam w pudle:





 A w tych wszystkich różnościach była śliczna bombka cekinowa. Jak ją zobaczyłam to od razu poczułam ból w palcach na myśl o tym jak to Basia wbijała tą nieprzeliczoną ilość szpilek z cekinami.

Ale to jeszcze nie koniec niespodzianek jakie nie spotkały.
Kilka dni temu listonosz znowu przyniósł paczkę.
Szukam w myślach z niepokojem, że przecież więcej wymianek nie pamiętam.
Ale tym razem wystarczyło mi rzucić okiem na adresata i od razu wszystko mi się rozjaśniło :-)
Bo przecież brałam udział w Candy urodzinowym u Hani 
Nie wiem jak ona to zrobiła, ale dostałam przecudnej urody puszkę na moje niezliczonej ilości pędzle.


Czyż ona nie jest piękna!
 
 
 A do puszki troczę świątecznych słodkości
  Haniu dziękuję Ci najmocniej jak potrafię :-)